Ja mam podobny sweter i sorry dziewczyny, ale to sie nie trzyma tak ladnie jak na zdjeciu. Jak sie czyms nie zepnie, to strasznie sie rusza i rozlazi, mam na mysli ta gore oczywiscie
Haha, już sobie wyobrażam jak precyzyjnie układam symetryczne fałdy przed wyjściem, a jeden powiew wiatru czyni z tego całkowitą abstrakcję
kolejny model, którego nikt nie uszyje
Cóż poradzić. z ubraniami jak z jedzeniem - kupujemy oczami, a potem...
On nie wygra, już ma za mało %. Spokojnie dziewczęta :)
Ja mam podobny sweter i sorry dziewczyny, ale to sie nie trzyma tak ladnie jak na zdjeciu. Jak sie czyms nie zepnie, to strasznie sie rusza i rozlazi, mam na mysli ta gore oczywiscie
Haha, już sobie wyobrażam jak precyzyjnie układam symetryczne fałdy przed wyjściem, a jeden powiew wiatru czyni z tego całkowitą abstrakcję
kolejny model, którego nikt nie uszyje
Cóż poradzić. z ubraniami jak z jedzeniem - kupujemy oczami, a potem...
Ja mam podobny sweter i sorry dziewczyny, ale to sie nie trzyma tak ladnie jak na zdjeciu. Jak sie czyms nie zepnie, to strasznie sie rusza i rozlazi, mam na mysli ta gore oczywiscie
Haha, już sobie wyobrażam jak precyzyjnie układam symetryczne fałdy przed wyjściem, a jeden powiew wiatru czyni z tego całkowitą abstrakcję
Ja mam podobny sweter i sorry dziewczyny, ale to sie nie trzyma tak ladnie jak na zdjeciu. Jak sie czyms nie zepnie, to strasznie sie rusza i rozlazi, mam na mysli ta gore oczywiscie
Haha, już sobie wyobrażam jak precyzyjnie układam symetryczne fałdy przed wyjściem, a jeden powiew wiatru czyni z tego całkowitą abstrakcję
Ja mam podobny sweter i sorry dziewczyny, ale to sie nie trzyma tak ladnie jak na zdjeciu. Jak sie czyms nie zepnie, to strasznie sie rusza i rozlazi, mam na mysli ta gore oczywiscie
Masz sweter z flauszu? A może wkładu usztywniającego nie miałaś w swetrze
Ja mam podobny sweter i sorry dziewczyny, ale to sie nie trzyma tak ladnie jak na zdjeciu. Jak sie czyms nie zepnie, to strasznie sie rusza i rozlazi, mam na mysli ta gore oczywiscie
Komentarze
On nie wygra, już ma za mało %. Spokojnie dziewczęta :)
Cóż poradzić. z ubraniami jak z jedzeniem - kupujemy oczami, a potem...
kolejny model, którego nikt nie uszyje
Haha, już sobie wyobrażam jak precyzyjnie układam symetryczne fałdy przed wyjściem, a jeden powiew wiatru czyni z tego całkowitą abstrakcję
Masz sweter z flauszu?
A może wkładu usztywniającego nie miałaś w swetrze
Grunt, że różowy
:) chyba tak :) Te fałdy widocznie chronią przed zimnem, ale nie zimowym. Wiosenny albo jesienny ten płaszczyk :)
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.