Słoneczna Valletta. Oto model 0640
Chciałam sobie uszyć coś poprawiającego humor na urodziny. Zainspirowały mnie fotki "sukienki dla jabłka" krążące po galeriach Papavero, a że wykroju nie było (i najwyraźniej nie będzie, kieca wypadła z Hot18) - trzeba było improwizować. Wykrój 0640 wyglądał na fajną bazę do eksperymentów, więc ruszyłam dalej - wykrój przedłużyłam, odwróciłam tył naprzód, obecnemu przodowi odcięłam ramię wzdłuż dekoltu. Jeden przód - spodnia warstwa - był już gotowy, wierzchnią warstwę stworzyłam używając lustrzanego odbicia spodniej i dodając marszczenie korzystając z tej lekcji konstrukcji: Marszczona sukienka i zaokrąglając dół. Rękawy poniżej pachy zapożyczyłam stąd: Ciężarna sukienka , ale chyba wyszły mi za szerokie, bo nie marszczą się tak fajnie jak w oryginale :( Mimo wszystko, pomimo małej ilości marszczeń (następnym razem przemodeluję przód od nowa i dam więcej) i kiepskiej jakościowo dzianiny (istniało potworne ryzyko zbabolenia, więc dzianina to plastik 10 zł/mb ze sklepu z tanimi materiałami), absolutnie UWIELBIAM tę sukienkę. Jest wygodna i wyglądam w niej korzystnie mimo figury niskiego wielorybka, więc powstanie jeszcze niejedna sztuka. Hurra dla Papavero, super wykroi i łopatologicznych lekcji konstrukcji :D

    100% (1 głos)
    2114 wyświetlenia

Komentarze

Vilian
#2 Vilian 2016-10-10 08:36
A dziękuję. Fantazję to posiadam w nadmiarze, tylko spożytkować ją cieżko ;)
regina16
#1 regina16 2016-10-10 01:26
Zazdroszczę twórczej fantazji.

Ostatnio polubione przez Vilian

Ostatnio oglądane przez Vilian