sengalus

Przyszedł czas na coś, od czego powinniśmy byli zacząć. Tak naprawdę, to jeszcze przed umieszczeniem pierwszego szablonu do pobrania, powinnam była napisać tą oto serię artykułów. Dziś za nami jest ponad 500 szablonów i dopiero teraz nauczymy się prawidłowego pobrania miary z sylwetki. A wcale nie jest to takie oczywiste, jakby mogło się wydawać. Trochę będę się musiała naopowiadać. Ale dla Was zrobię to z przyjemnością. I nie będę opowiadała sama, pomogą mi w tym: Tereska, Dajana i kilka bardzo mądrych głów. Ale zaraz zobaczycie jak mądrych i jak bardzo znanych.

Dziś pytanie jutro odpowiedź. No może trochę dalej niż jutro. Takie jutro razy pół tysiąca. Ale lepiej późno niż wcale.

To będą takie fantazyjne zaszewki na rękawie. Są naprawdę banalnie proste do wykonania, dlatego otrzymacie je w takiej wersji. Mi niestety nie pasują do Waszej zamówionej sukienki, dlatego z tym detalem będziecie musieli sobie poradzić sami. Ale nie tak całkiem sami, już dokładnie pokazuję, w jaki sposób należy się za niego zabrać.

Pierwsza z trzech kieszeni. Lato w pełni, ciepło pięknie i słonecznie, a Wam zachciało się zgłębiania wiedzy. No to proszę bardzo, kolejna część kieszeniowej opowieści.

Dziś ostatnia już część dotycząca modelowania czerwonej sukienki. Pokażę Wam, jak przygotowałam jej dół. Chciałabym, aby było to dla Was jedynie wskazówką jak można się za to zabrać. To nie jest jedyny sposób, ale jeden z wielu możliwych.

Dziś przyszedł moment, na zakończenie rozdziału o pewnym rękawie. Dopracujemy kilka szczegółów, tak aby można było go spokojnie kroić z materiału.