semira

Chciałabym Wam pokazać, jak wyglądała droga książki z drukarni do Was. Kilka z tych chwil uwieczniłam na zdjęciach. Z myślą o tym, że będzie to relacja dla Was oraz pamiątka dla mnie. Na te zdjęcia będę patrzeć z przyjemnością zarówno za kilka dni jak i kilka lat. Jestem Wam wdzięczna za to, że ogromna część nakładu jest już u Was. A kolejne paczki już szykują się do drogi.