Jesienią będzie modna marsala. To chyba nie jest zaskoczenie, ponieważ jest to najważniejszy kolor w tym roku. A ja nie zdążyłam sobie chyba niczego uszyć w tym kolorze. Przynajmniej nie przypominam sobie takiego koloru w szafie. No może oprócz sycylijskiej bluzki.

Prawie modne spodnie admina. Już nieaktualne rozmiarem i niebawem nieaktualne kolorem. W przyszłym roku zrobię z niego takiego oto Pana Zorro. A co!

Buty z metką Marc Jacobs. Sukienka Pamella Rolands. Od początku roku ten duet podoba mi się niezmiernie. Może czas uszyć taką sukienkę. Może czas uzbierać na te trzewiki. Marsala to piękny kolor, rok 2015 niedługo się skończy. mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie królował równie piękny typ.

Szperałam w szafie, grzebałam w wykrojach do pobrania. Nie przypominam sobie więcej popełnionych w tym kolorze rzeczy dla siebie. A szkoda, bo to piękny kolor. Czy Wam udało się coś marsalowego popełnić w tym roku? A może chociaż kupiłyście sobie jakieś fajne dodatki lub akcesoria?

Po raz ostatni przyjrzymy się rzeczom w tym kolorze. Mi będzie ich brakować, przyzwyczaiłam się do tego burgundowego pięknego widoku. Gdyby wszystkie obowiązujące trendy były tak piękne mogłabym im ulec.

Komentarze

#2 Aga 2015-09-10 10:28

Burgund na dolnych zdjęciach to jeszcze ok, ale ten odcień marsali na prostokącie na górze mi się nie podoba wcale.

#1 gojami 2015-09-10 08:28

Kiedyś popełniłam taką sukienkę, ale już ją oddałam, bo przytyłam. Mam też gdzieś schowane zdjęcie koronkowej sukni - do uszycia" w tym kolorze. Za to modna jest moja córcia:
//papavero.pl/images/photos/1161/204/21062015715-801x534.jpg
//papavero.pl/images/photos/1161/204/03072015761.jpg
//papavero.pl/images/photos/1161/1814/7d41233f85bcdbd6f6dfc225.jpg

Odśwież komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.