- Kategoria: Wydarzenia ze świata mody
- Opublikowano: 31 październik 2009
Dłuuuuuugo kazałam Wam czekać. Właśnie poznacie kolejne rzeczy z naszej kolekcji. Oj z doświadczenia wiem, że tekst jest tu zbędny, a jedyne co Was interesuje to fotki. Przejdźmy więc od razu do konkretów.
Zaczynamy od dwóch niespodzianek, pierwsza to Katie27. Jak podoba Ci się druga wersja Twojej sukienki? Bo ja miałam ochotę na czarno białą zgodnie z Twoim pomysłem, oraz taką w kropeczki i paseczki. I obie podobają mi się szalenie.
Do zdjęcia poniżej wystarczy tylko kilka słów wyjaśnienia. Jak zobaczyłam projekt edinki, od razy schowałam dwie tkaniny głęboko na półkę tak, aby czekały na realizację tej koszuli. Ta którą pokazuję dziś, jest o wiele delikatniejsza kolorystycznie, ale obie wyszły prześlicznie. Ta czeka jeszcze na swojego adoratora :)
Teraz kolej na użytkowniczkę, która wczoraj została przez nas zaskoczona brakiem jej pracy w artykule. Wiem, że czekałaś z niecieprliwością, więc nie będę Cię zwodzić dłużej. Oto Twoja koszula. Ach tym razem również musiałam coś niecoś pozmieniać.
Vingag, z racji tego, iż koszula spodobała się nam wszystkim, czyli osobom uczestniczącym w sesji, została również wykorzystana do sesji z płaszczykiem edinki. Oto więc jeszcze raz możesz ją sobie podejrzeć. W płaszczyku natomiast zabiliśmy kieszonkę sakiewkę. Poległa w fazie produkcji a dokładniej z premedytacją o niej zapomniałam i już. A płaszczyk jest baaardzo cieplutki i nadaje się dla największego zmarźlucha jaki może go zapragnąć.
Przy okazji przypomnę jeszcze raz pozostałe dwa płaszczyki autorstwa edinki. Oto one:
A tutaj płaszczyk z niespodzianką malutką. Dodaliśmy drugi kolor, jasny. Dodatkowo ozdoba jest bardzo duża i charakterystyczna.
No i w końcu przyszedł czas na sukienki. Pierwsza z nich to sukienka wykonana w całości z jedwabnych tkanin. Uwielbiam ten jasny stalowy kolor oraz jedwabne paski na drugiej tkaninie, a dzięki projektowi Beaty, mogłam je sobie połączyć w całość. Tym razem bez pasa, gdyż w tym zestawie nie bardzo mi tu pasuje. Jednak obiecuję, iż postaramy się wykonać jeszcze choć jedną sukienkę z tego projektu i pas pewnie się pojawi.
Jesienią lubię ciełe tkaniny. Jest to więc odpowiedni moment na odzież wykonaną z wełny. Projekt, który przedstawiła nam Grabo został celowo wykonany z takiej milutkiej wełenki w ciekawej zielonej barwie. Zielona sukienka jest moją faworytką ze wszystkich rzeczy, które nadają się do codziennego użytku tej kolekcji. Prosta forma, ciekawa ozdoba, niezobowiązujący kolor... idealna jako strój codzienny.
Czas na osobę, która dość często pojawia się na łamach naszego portalu. Carmen90, od której się wszystko zaczęło. Carmen, mogę uroczyście oświadczyć, iż niniejsza koszula ma już swoją właścicielkę. Zakochała się w niej nasza prawniczka i od razu po sesji niemalże wydarła modelce z rąk. Jak miło widzieć, że Wasze prace są tak rozchwytywane. Muszę przynać, że nasze klientki również zwracają na nie uwagę. Wróćmy jednak do naszej koszuli. Oto bohaterka niniejszego akapitu:
I znów sytuacja się powtarza. Tym razem Carmen90 może jeszcze raz obejrzeć swoją koszulę, tym razem w zestawieniu z czerwoną spódniczką. Poznajecie kształt tego cudeńka? Tak, tak., to projekt, który znacie.
Lubę proste rzeczy, pewnie dlatego przemówiła do mnie bluzeczka, którą zobaczycie w tej chwli. Oto projekt Ani. Rysunek był niepozorny i dość niewyraźny, ale bluzka jest bardzo efektowna i elegancka. Spójrzcie jak wspaniała jest nasza współpraca.
To by było tyle na dziś. Wiem, że jesteście bardzo spostrzegawcze i zaraz ktoś zauważy, że to nie wszystkie projekty wybrane przez nas do realizacji. A więc dociekliwym odpowiadam. Część z brakujących ogniw to projekty na które nie otrzymaliśmy zgody na realizację, część podpisanych regulaminów przyszła po wykonaniu zdjęć (w tym przypadku zdjęcia ukażą się na łamach naszego portalu niebawem). A jedna rzecz, a dokładniej kamizelka, została przywłaszczona przeze mnie :) Tak bardzo ją lubię, że nie wyobrażam sobie, aby jakaś modelka mogła ją mieć na sobie nawet do zdjęć. Dlatego kamizelkę wykonamy jeszcze jedną i przy najbliższej sesji również zostanie uwieczniona i pokazana Wam moi drodzy projektanci.
Na koniec mała prośba. Chciałbym, aby osoby, których projekty zostały wybrane, wszystkie bez wyjątków napisały mi kilka słów na maila (papavero@papavero.pl) o swoich odczuciach dotyczących realizacji projektów. Proszę napiszcie mi co myślicie patrząc na realizację swoich pomysłów. To bardzo ważne, gdyż Waszymi wypowiedziami (max 2-3 zdania) będziemy zachęcać kolejne osoby do tego, aby uwierzyły w siebie. Chcielibyśmy aby Wasze prace zostały docenione nie tylko przez nas, więc pokażcie je wszystkim swoim znajomym. Pamiętajcie, że własnymi sukcesami, nawet jeśli są malutkie, należy się chwalić dzielnie.
Dziś udowodniliśmy, że projektowanie odzieży to pasja, która drzemie w każdym z nas. Pozwólmy jej obudzić się na stałe. Pokażmy światu, że talent, może być ukryty wszędzie.
Jesteście gotowe na kolekcję wiosenno-letnią? Możemy zaczynać?
Komentarze
Nalezy pamiętać , że rzadko kiedy gotowy produkt jest identyczny jak na projekcie. Ogromnie duzo zalezy od tkaniny, a kolor jest tylko propozycją.Wiele rzeczy też wychodzi w trakcie szycia - cos nie pasuje lub pasuje bardziej. Mam rację ???
Powiem szczerze , ze mnie cieszy , ze papavero wtraca tam swoje 3 grosze,bo przynajmniej wiem, ze dopiescilo te projekty tak bysmy mogli ogladac te wspaniale dziela
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.