- Kategoria: Diabeł tkwi w szczegółach
- Opublikowano: 19 grudzień 2016
Plany szyciowe na najbliższy tydzień? Kto ma, przyznać się i to szybko. My się pochwalimy naszymi, niektóre są już gotowe i czekają na opublikowanie szablonu. Inne są sprawdzone i czekają na przeszycie. A jeszcze inne w totalnej rozsypce. wszystkimi się pochwalimy.
Tak tak, to jeden z modeli z HOT18. Został przeszyty na próbę w celu sprawdzenia czy jesteśmy z niego zadowoleni. Tak na wszelki wypadek przed szyciem z docelowego materiału. Kołnierz nam się podoba, jest wystarczająco ogromny. Będzie się szyło, już niebawem. Takie przeszycie z próbnego materiału, czyli tak naprawdę z czegokolwiek, daje naprawdę ogromny spokój ducha przy krojeniu pięknych tkanin, których naprawdę szkoda niepotrzebnie popsuć. Polecamy takie szybkie przeszycia każdemu, kto nie jest pewny modelu.
Kolejny wybrany przez Was fason. Sukienka z ogromną stójką. Jak Wam się podoba? Chcecie więcej szczegółów? No to proszę bardzo, na mankiecie została przyszyta najfajniejsza metka na świecie związana z drukowanymi szablonami. To nasze logo, chociaż na stronie jest już nowsza jego wersja, będzie nam jeszcze długo towarzyszyło na metkach. Mamy do niego ogromny sentyment i na odzieży pozostanie w takiej niezmienionej wersji.
A to? A to cudo jest w totalnej rozsypce. Przeszywane po raz piąty z cienkiej dzianiny. Za każdym razem zmieniane tak bardzo, że nie przypomina poprzedniej wersji ani trochę. Prace trwały tutaj jedynie nad dekoltem, teraz na stole do krojenia czeka kolejna jego wersja z całą resztą sukienki. Bo chociaż tutaj Dajana ma na sobie krótką bluzkę z przodu i długą sukienkę z tyłu, to tak naprawdę prace trwają nad kolejną sukienką z HOT18. Przez jakiś czas w szablonach do pobrania będą się pojawiały tylko modele wybrane przez Was, stąd taki repertuar prac w naszej pracowni.
I oczywiście we wszystkich pracach pomagają nam dinozaury wymęczone bardzo weekendem. Wiele łapek sprawdzało, czy dinozaury nadają się do zabawy. Szanowne jury uznało, że dinozaury są super i mamy już pierwsze zamówienia na prehistorycznych przyjaciół.
Komentarze
No to chyba mam za dużo drzew przy domu albo za mocne światło w biurze
9-tej? Gdzie Ty mieszkasz? U nas słońce wstaje przed 8:00.
Czyli tak gdzieś ok. 9-tej A poza tym, to jakiego słońca? Nie przypominam już sobie, kiedy ostatnio świeciło Pod lampą LED sobie siedzę...
Niestety w drugą stronę, trudno trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i drukować wykroje zamiast 42 to 44. Może po Nowym Roku jakaś dietka, może...
Ale że to jak to tak przed świętami chudniesz? Bo będę zazdrosna!
Mi zostaje na razie gadanie Jestem uziemniona po operacji kolana ale pochwalę się pózniej tym co na drutach wymodziłam
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.