poemi

Oto sukienka, wraz z którą będziemy tęsknić za gorącym latem. Piękne plecy, idealna długość do letnich spacerów po plaży. Na szczęście są w tej chwili zakątki na naszej planecie, gdzie lato w pełni. Może czas wyjechać chociaż na chwilę.

Z tej tkaniny uszyłam trzy sukienki. Musimy je ponumerować, inaczej możemy się nieco pogubić. Szczególnie, że jedna jest ładniejsza od drugiej. A ostatnia jest nawet dla małej modelki. Tyle miałam tych zygzaków, że musiałam z nich zrobić coś efektownego. Udało się trzy razy. Model 0628 zwany również w_ska_16_20.

Sukienka otrzymała numer 001-2011. Tak więc to oznacza, iż nie jest ostanią. I chociaż numer sugeruje przynajmniej tysiąc modeli, to tego niestety obiecać Wam nie możemy. Tysiąc konstrukcji do końca roku to niestety  sprawa niewykonalna, nawet dla tak wspaniałej wzorcowni jak papavero.pl. My po prostu lubimy numerki i cyferki.

Pod wpływami nacisku ze strony biuściastych publikujemy dziś sukienkę, którą mogą śmiało założyć. Ma duuuuuuuży odważny dekolt który na własne potrzeby można nieco zmienić. Na zdjęciach przedstawiam Wam naszą wersję jeszcze w fazie produkcji - nieco upiętą na manekiniej i czekającą na przymiarkę pewnej biuściastej papaverowej klientki.