Xymena

Kasię zobaczyłam na jej blogu na zdjęciach w pięknej długiej sukience. I już wtedy wiedziałam, że musi się pojawić w mojej książce. Ta uśmiechnięta dziewczyna ze zdjęć wydawała mi się osobą, którą nie da się po prostu nie lubić. Promieniej od niej coś, co wzbudza sympatię. Dlatego też tytuł modelu, który zaproponowała sama, wydaje mi się trafiony idealnie w punkt. Zresztą zobaczcie sami!

Mamunie moje kochane, to już prawie koniec rozpieszczania. Zostały mi na warsztacie już pojedyncze modele. Trochę Was porozpieszczałam w tym tygodniu, ale przez to, przez jakiś czas, pozwolę sobie o Was zapomnieć. Przynajmniej do momentu, w którym wszystkie dzieciaki będą miały uszyte te modele.

Każda dziewczynka przeżywa takie chwile w swoim życiu, w których chciałaby być jak mama. I właśnie dla tych panien przygotowałam ten model. Szybki do uszycia, piękny i wdzięczny. Można go wykonać zarówno z jednolitej dzianiny jak i takiej w świąteczne gwiazdki, letnie kwiatuszki czy urocze serduszka.

Jesień idzie. Czas ubrać małe elegantki w coś ciepłego, miłego i fantazyjnego. I właśnie dlatego czas na rogate sukienki. Pamiętajcie, że rogi zawsze można zmniejszyć, jak tylko się znudzą.

Sukienka będzie tak naprawdę dla córki, ale uszyć musi ją cierpliwa mamusia. A przynajmniej tą jedną żółtą. Żółtą, ale jakże cieplutką. Sukienka ma długie rękawy, na zdjęciu widzimy, że pięknie prezentują się również w podwiniętej wersji.

Papugę kupiłam dla siebie. Ale admin mi przypomniał, że jeden z informatyków ma bliźniaczki. Obie niecały metr wzrostu. Dla pierwszej był fartuszek w kropki, dla drugiej sukieneczka z papugą. Albo na odwrót, jeśli im się znudzi.