NicoleS

To będzie kaptur do samodzielnego wykonania. Również pod względem konstrukcji. Sprytne papaverowiczki sobie uszyją a leniwe będą marznąć w uszy.

Rękawiczki, które nie okrywałyby kciuka zimą, byłyby zupełnie nieprzydatne. Dlatego musimy sprawdzić, jak wykonuje się ten kawałek.

To będą takie specjalne wzory. Na początek pomierzymy nasze ręce, potem wyciągniemy z pobranych danych wszystko, co niezbędne do uszycia zimowych rękawiczek.

Wszystko przez to, że znów to zgubiłam. Nie mam pojęcia gdzie i kiedy, ale nie ma a potrzeba jest. Dlatego dziś przepis produkcji tego zagadkowego szablonu. Mam nadzieję, że nie zgadniecie co to takiego. Dla utrudnienia to tylko kawałek, ten który mało mówi albo dużo krzyczy. Zobaczymy co z tego wyniknie.