anna_z

Bywaja takie dni, że człowiek ma ochotę zaszyć się w dresie. W domu, na spacerze z psem lub po prostu biegnąc przed siebie przez parki lub lasy. I wtedy nadchodzi taki oto szablon, na spodnie idealne na takie chwile.

Będę miała przyjemność tańczyć i jeść serniki na ślubie jednej ślicznotki. A teraz mam przyjemność szycia sukienek na tę okazję. Pierwszą pokażę Wam sukienkę na poprawiny dla siostry panny młodej. Czyli naszej ulubionej, wysokiej jak topola, modelki.

Uwaga uwaga, rozpieszczam Was po raz ostatni w tym tygodniu. To chyba pierwszy taki tydzień, gdy pojawiają się aż cztery artykuły z wykrojami do pobrania. Dziś sukienka. Szeroka jest na dole. Nawet bardzo. Chciałyście, to macie. Ja muszę się do niej nieco przekonać. Nie wiem, czy mi się uda. Lubię takie poszerzane kiecki ale raczej jako strój luźny i niezobowiązujący.

Zaczynamy koszulowy rozdział. Oczywiście koszule będą rosły, jak przystało na męskie modele. Na początek takie dla tych najbardziej przyjstojnych i najsłodszych dżentelmenów. Tych, co to mają wzrostu niecały metr, lub niewiele więcej niż miara krawiecka.