Poniżej dwie propozycje z metką Yves Saint Laurent. Obie muszę nazwać modowymi "cudaczkami". Nie są to bowiem kiecki, które zwykle można zobaczyć na ulicy. Muszę przyznać, że biała szalenie mi się podoba. Natomiast biało-granatowa kojarzy mi się z hotelowym fartuszkiem i nie mogę zrozumieć, jak YSL mógł przyszyć do niej swoją metkę.

 

Wpadka Gucciego jest mniej dotkliwa i tym razem zrozumiem, że komuś może się podobać drugi projekt, jednak dla mnie jest zbyt dziwaczny aby go polubić. Zdecydowanie wolę czarnego cudaka, którego z przyjemnością założyłabym na odpowiednią imprezę.

Gucci, foto: InternetGucci, foto: Internet

 Poniższe dzieła, autorstwa Alexandra Wang, na pierwszy rzut oka wyglądają dość normalnie. Jeśli jednak przyjrzymy im się dokładniej, widzimy kieckę, z której po bokach wystają szczątkowe części kamizelki. Tą wersję lubię. Ciekawa interpretacja ubioru. Druga stylizacja poraża mnie nieco niepotrzebnym brązowym elementem. Coś pluszowego w kształcie wiszącej szmatki spod krótkiego  bolerka. To kłóci się z moim poczuciem piękna. A szkoda, bo oprócz tej powiewającej brązowej wpadki reszta wygląda wyśmienicie.

Alexander Wang, foto: InternetAlexander Wang, foto: Internet

 Na koniec MiuMiu i dwa dziwaczne zdjęcia. Pierwsza propozycja, pomijając straszną pozę modelki, prezentuje okropny ciuszek w kwiatki. Po zdjęciu trudno się zorientować czy jest to kombinezon czy spodnie z bluzką, chociaż i tak nie ma to znaczenia, jest okropny. Drugie zdjęcie przedstawia płaszczyk, który sam w sobie jest dziewczęcy i ładny. Mógłby być idealnym strojem dla niejednej eleganckiej kobietki. Niestety takie zdjęcie nie zachęca mnie do jego zakupu. Modowe fotografie lubią szokować, jednak ubieranie młodziutkiej modelki i robienie jej fotki w stylu kadru z filmu "Krąg" to lekka przesada.

MiuMiu, foto: InternetMiuMiu, foto Internet

A może Wy znalazłyście w sieci jakieś dziwaczne projekty znanych projektantów? A może spośród tych, które mi wydaję się nietrafione Wy ubrałybyście coś z przyjemnością. A czy któraś z Was skusiłaby się na największą moim zdaniem wpadkę projektantów z tego artykułu, czyli letni hit jakim są płetwy na obcasach? Ja chyba wolę tradycyjne płetwy i z takimi wybieram się dziś nad wodę.

Komentarze

merkel
#6 merkel 2011-05-29 23:42
buty z pletwa w sam raz dal krzyska
Kayetanoo
#5 Kayetanoo 2010-08-18 01:14
Szpilki-płetwy hehe to chyba na jakąś wodną imprezę :P (napewno nie funkcionalne) Kontrastowy fartuszek, dwa skojarzenia : - fartuch lekarski, - strój kąpielowy (okropne szkaractwo). A no i biała wpadka Gucciego, gdyby nie te ochydne białe spodnie, to moze nabrało by to jakiegoś wyrazu estetycznego :)
Karmel
#4 Karmel 2010-07-19 22:48
A mi się ten niby-fartuszek podoba ;-) Płetwy może ciężkie w użytku ale sam pomysł ciekawy
papavero
#3 papavero 2010-07-04 14:37
co do płetw na obcasach, to muszę przyznać, że pojęcia nie mam kto je opatrzył swoim logo :) zdjęcie znalazł nasz admin i boję się go zapytać gdzie szperał i po co, że takie cuda wykrył :P
kinga1
#2 kinga1 2010-07-04 00:23
Tez mi się podoba ta aktywność papavero :) A czyjego autorstwa są te "piękne" buto-płetwy?
Anonim z pierwszego
#1 Anonim z pierwszego 2010-07-04 00:15
Krąg - miałam to samo skojarzenie ^^

a swoją drogą to kuuuuuurcze, jak dużo zaczęło się dziać na stronie ;>