- Kategoria: Wydarzenia ze świata mody
- Opublikowano: 09 marzec 2018
Marzec to już niemal wiosna. Dlatego tym razem należy oczekiwać letnich strojów. Żadnych ciepłych płaszczy, żadnych czapek czy szalików. Wiosenne bluzki, lekkie sukienki i cienkie nakrycia wierzchnie. To nas właśnie czeka.
Zacznijmy od bluzek, które już się w marcu pojawiły. Dwie zupełnie inne aczkolwiek pojawiające się pod jednym numerem. Obie z ciekawymi detalami na rękawach lub nawet zamiast nich. Niezbyt skomplikowane do wykonania a zawsze potrzebne.
Przejdźmy do wiosennego płaszczyka. Jednego z dwóch, który pojawi się jeszcze w tym tygodniu. Prace trwają powoli jak nigdy. Część z Was wie, że naszą ekipę dopadła straszna grypa. Pracujemy powoli, ale skutecznie. Mając nadzieję, że modele przypadną Wam do gustu.
Płaszczyki będą dwa. Jeden z nich widzicie powyżej, oba poniżej do pokolorowania.
Stwórz własną wizualizację online (wersja beta)
Oto żakiet w rozsypce. Na początek powstał tylko jego zarys. I to nie całego, na początek zarys dekoltu i ozdobnej zakładki. Jak widać na drugim zdjęciu jego dół i tył pozostają jeszcze zagadką. Ale prace trwają, żakiet na pewno powstanie i będzie cieszył oko pięknym dekoltem.
Kolejna rzecz w totalnej rozsypce. Są takie, na które po prostu ma się ochotę zanim jeszcze Wy zdecydujecie. Tak właśnie jest z tą sukienką. Powstała na wszelki wypadek, gdybyście jednak o niej zamarzyli. Nie przytrafia mi się to często, ale ten kadłubek jakoś wołał o to, aby przygotować szablon. Na małym manekinie wygląda nieco smętnie, ale to tylko mała próba, taka jak ta powyżej z żakietem.
Zestaw medyczny. Tak tak, zestaw medyczny dla przystojnych pielęgniarzy. Spóźniony, oczekiwany, w końcu musi powstać, prawda?.
Marzec będzie krótki. Już się rozpoczął, część rzeczy już jest na stronie, część się szyje a pozostałe są dopiero w planach. Ale na pewno będzie ciekawie.
Komentarze
Odpoczywam dziewczyno praca nie zajac a my po nocach raczej szyć nie będziemy)))
Dodać zawsze można. Ale mój nie ma.
Dziewczęta moje drogie, wszystko już postopniowane, jeszcze tylko sprawdzę czy wszystko gra i pliki polecą na serwer. Obrazki zrobione, elementy ponumerowane, poukładane. Jeszcze tylko zdjęcia i będzie wszystko. Zostawię to jednak na jutro rano. No tak ciężko to mi dawno nie szło. Przyznam szczerze, że patrzę na monitor i czasem po chwili przyłapuję się nad tym, że absolutnie nie wiem, na co patrzę Więc lepiej zostawię to na chwilę jeszcze i z rana po ponownym sprawdzeniu opublikuję Mam nadzieję, że Wam się będzie łatwiej szyło niż mi pracowało
My niedobre, męczymy rekonwalescentów, no ale się stęsknilśmy. I też chorzy niektórzy i marudni. Więc się leży i chociaż w głowie szyje bo wesela się kroją i sukienka też by się skroić chciała..
Dziś nie odpowiem na takie trudne pytania.
Cytuję KamilaKasz:
Może być To tylko zarys.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.