Modelowanie kołnierza.

Spójrzmy na model, do którego za moment przygotujemy dodatkowy element w postaci ozdobnego kołnierza. Bluzka lub sukienka, czyli model 0717.

Prace rozpoczynamy od przygotowania elementów niezbędnych do pracy nad kołnierzem. Wydrukuj każdy element, na którym będzie znajdował się nasz kołnierz. W naszym przypadku przygotujemy kołnierz, który będzie znajdował się dookoła dekoltu. Z jednej strony będzie szerszy niż ramię, będzie zachodził na rękę. Dlatego do naszych rozważań przygotowaliśmy również rękaw.

Pozbywamy się dodatków na szwy. Do ćwiczeń skrócony został też tył sukienki. Nie potrzebujemy manewrować tak dużym kawałkiem kartki, tył można spokojnie uciąć nawet więcej, niż na poniższym obrazku. Do talii na pewno wystarczy.

Składamy przody i tyły ramionami. Tak, jak gdyby były zszyte w tych miejscach. Przykładamy rękawy nacinkami na główce do ramion. Rękawy są nam tutaj potrzebne tylko poglądowo.

I teraz zaczynamy właściwą pracę nad kołnierzem. Rysujemy go po prostu tak, jak wyobrażamy go sobie dookoła dekoltu. Nasz kołnierz został namalowany na czerwono. Będzie się składał z dwóch części. Ich kształt jest po prostu dowolny, uzależniony od naszych potrzeb i poczucia estetyki. Wstępnie przygotowany kołnierz będziemy jeszcze modyfikować, dlatego nie staramy się go dopracować już na tym etapie.

Spójrz teraz na miejsca wskazane przez zielone strzałki. W tym miejscu widać, że nasz kołnierz na samym dole jest szerszy niż obwód sukienki w tym miejscu. To ważne, aby nie zawęzić kołnierza w tym miejscu. Właśnie dlatego rękawy przykładamy tutaj kontrolnie. To poszerzenie, wskazane na zielono, ułatwi swobodę ruchów. Jeśli go tutaj brakuje, zapamiętaj aby w kolejnych krokach to naprawić.

Odrysowujemy kołnierz na osobną kartkę.

Wzdłuż ramion rozcinamy szablon (czarne linie przerywane). Dodatkowo rozcinamy kołnierz na środku przodu oraz na środku elementów leżących z tyłu (zielone przerywane linie).

Rozcięte elementy szablonu rozsuwamy dodając na dole kołnierza po około 0,5-1 cm. Zauważ, że linia, którą wszyjemy do dekoltu nie została powiększona.

Z pomocą krzywików krawieckich modelujemy nowe kołnierze na bazie rozsuniętych wcześniej elementów.

Kołnierz jest niemal gotowy do wycięcia. Pamiętać należy od dodaniu dodatków na szwy. Bez nich ani rusz. Z tak przygotowanym kołnierzem możemy przystąpić do szycia. Warto przygotować model próbny. Sprawdzić, jak leży kołnierz. Czy odpowiada nam jego kształt. Czy leży w taki sposób, jakiego pragnęliśmy. Przy takich próbnych przeszyciach bardzo często pragniemy dokonać drobnych korekt. Dlatego pierwsze przeszycie warto wykonać z zastępczego materiału. Tak dla pewności, że nie stracimy niczego cennego.