icq

Hiszpanka na lato potrzebna jest zawsze. Każdego lata sprawdzi się świetnie. Niemal każdego lata jest częścią trendów. To taki model, który po prostu musisz mieć. Po prostu musisz.

Magnetyczna bo przyciąga wzrok. Zwłaszcza jak ją sobie uszyjemy w jakimś zdecydowanym kolorze.Sukienka stworzona na lato. Lekka, zwiewna, luźna i wygodna. A przy tym bardzo kobieca.

Z raglanem poradzą sobie nawet początkujące osoby. Szyje się znacznie prościej niż tradycyjny rękaw. A wygląda rewelacyjnie. Zarówno w krótkiej jak i długiej wersji.

Oto fason sukienki, który jest ponadczasowy i naprawdę uniwersalny. Sprawdzi się zarówno w letnich jak i zimowych stylizacjach. Posłuży jako sukienka codzienna ale z odpowiednich materiałów może stać się piękną wieczorową sukienką. A przedłużona sprawdzi się jako piękna suknia balowa. W białym kolorze może również zostać tą najważniejszą suknią ślubną.

Są takie modele, które można nosić cały, calutki rok. I właśnie taka jest ta bluzka. Sprawdzi się idealnie latem gdy tylko uszyjesz ją z cienkiej i delikatnej tkaniny. Sprawdzi się zimą, gdy wydłużysz jej rękaw i ubierzesz pod żakiet lub rozpinany sweter. Ale sprawdzi się również jako dzianinowy sweter, jeśli tylko uszyjesz ją z cieplutkiej cienkiej dzianiny.

Istnieją takie modele, które powinny być szyte w ilościach hurtowych. Przez wszystkie szyjące dziewczyny. I jedną z nich jest ta codzienna aczkolwiek niecodzienna sukienka. Prosta, niewyróżniająca się fikuśnym fasonem. A jednocześnie bardzo piękna, kobieca i uniwersalna. Naprawdę warto ją powiesić we własnej szafie. Najlepiej od razu w wielu kolorach.

Oto kimono z charakterem! Proste do uszycia ale jakie urocze! Monika udowadnia, że ta bluzka jest idealna do dżinsów. Ale coś czuję, że pokochacie ją nie tylko do spodni. I mam też przeczucie, że zobaczymy niejedną tunikę lub sukienkę, do której samodzielnie wydłużycie szablon.

Kimonowa bluzka to idealny strój na wiosnę i lato. Dla dużych i małych dziewczyn. Dla eleganckich kobiet oraz do sportowych stylizacji. Taki model po prostu musi się znaleźć w Twojej szafie. Musi i koniec.

Piękne rzeczy to te, które są najprostsze, najwygodniejsze a zarazem najciekawsze. I właśnie taka będzie ta oto bluzka. Połączenie jednokolorowej dzianiny i pięknej koronki. Piękna kobieca rzecz, nieprawdaż?

Tym razem Tereska otrzymuje kopertową bluzeczkę z marszczeniem na boku. A Wy oczywiście wykrój na nią (na bluzkę, nie na Tereskę).

Oto sukienka z raglanem i piękną zaszewką. Mam nadzieję, że będzie Twoją ulubioną.

Tytuł dzisiejszego artykułu jest prawdziwy. Sukienka nie ma kaptura. Za to grupa papaverowiczek będzie gotowa do strajku z samego rana. Jedyna nadzieja w Joannie, która musi Wam teraz opowiedzieć, co to za rękaw czai się na szablonie.

Chcemy raglan, chcemy raglan... no to proszę, oto raglan. Na razie taki prosty, dzianinowy. Może będą kolejne, może nie... to zależy.

Oto rękaw w 44 rozmiarach. Tak tak, aż tyle rozmiarów udało się wyczarować. Dzięki temu ten rękaw będziecie mogli wykorzystać przy wielu bluzkach czy sukienkach opublikowanych na naszej stronie w tej chwili. Pamiętajcie,że nie należy tych rękawów dobierać do szablonów znacznie starszych lub znacznie nowszych, bo nie będą do nich pasowały.

Czas już zaprzestać tej wyszczuplającej serii... w przeciwnym razie kryzys dopadnie wszystkich produkujących magicznie odchudzające preparaty, salony fitness i producentów artykułów sportowych. A przecież tego nie chcemy.

Ta sukienka nieco zmniejszy biust. Oczywiście tylko optycznie, obejdzie się bez skalpela. Dodatkowo odejmie nieco centymetrów w talii i doda w biodrach dla zrównoważenia sylwetki.

Ale będziemy szczupłe w tej sukience. Odejmiemy sobie trochę w talii, dodamy w biuście i biodrach. Same klepsydry będą wśród papaverowiczek.

Zielona letnia sukienka może zamienić się w małą czarną idealną na każdą okazję. Tereska nie chciała założyć paska, nie mam już do niej siły, jakoś wytrzymamy z nią jeszcze sierpień i kawałek września, ale na pewno potrącimy jej coś wynagrodzenia za brak współpracy.

Dawno temu, na dzień kobiet, obiecana została spódniczka. Może nie do końca taka, ale właśnie z kontrafałd zbudowana. Dziś przyszedł na nią czas.

O tę bluzkę prosiliście już dawno temu. Czas na nią przyszedł właśnie dziś. Powód jest prosty, przez kilka ostatnich dni pada deszcz i czas na coś cieplejszego na wieczorne spacery. Pamiętajcie aby uszyć ją z delikatnej dzianinki.

Sukienka na upalne dni. Zwiewna i wygodna. Zapinana z przodu lub z tyłu, z kołnierzykiem lub bez... wedle uznania i widzimisię każdej krawcowej. Musicie ją polubić.