Deferra

Długi i krótki rękaw. A także szeroki i wąski, jeśli potrzebujesz. Oto koszula w ogromnej ilości możliwości do wykorzystania na różne sylwetki i różne materiały.

Ta koszulka kończy wszystko co lubię. Marszczenia, ciekawy rękawek, a najważniejsze jest prosta i szybka w szyciu. Lubię ją na niecodzienny krój, jak i możliwość noszenia do różnych stylizacji. No aż się prosi aby uszyć sobie coś nowego.

Chcę Wam pokazać, moim zdaniem, najprostszy sposób wszycia kołnierza na stójce. Sposobu tego nauczyłam się wiele lat temu w czasie pracy w szwalni. Wszywaliśmy takie kołnierze zamykając stójkę na prawej lub lewej stronie bluzki. W przygotowaniu takiej stójki nie ma dużej różnicy, wybieramy sposób, który nam bardziej odpowiada.

Lubię tę sukienkę. Jest bardzo łatwa i szybka do uszycia. Wygodna, sportowa i z kieszeniami, które są naprawdę fajnym elementem w takich codziennych modelach.

Ten żakiet to dowód na to, że ja od czasu do czas wysłucham Waszych wskazówek co do modeli poza HOT18. Żakiet z dresówki, który jak się okazuje, nawet takiej zatwardziałej przeciwniczce takich rzeczy może się spodobać i przydać.

„Gośkowy żakiet” uszyłam z szarej wełnianej tkaniny w delikatną jodełkę. Jest zapinany na zamek i ma kieszonki schowane w szwie. Wykończony podszewką z wszytą bordową wypustką.

To taka sukienka na rozgrzewkę. Tydzień wolnego od standardowych obowiązków nieco wybił mnie z rytmu. Wszystko przez kursantki, które były strasznie straszne. Ale o tym opowiem Wam już za kilka godzin. Pożalę się, ponarzekam i poobgaduję je wszystkie. Ale zanim zdam relację z ostatniego papaverowego kursu, na rozgrzewkę sukienka. No to co, szyjemy?

Szerokie spódnico spodnie to temat bardzo kontrowersyjny. Albo się je kocha, albo nienawidzi. I trudno tutaj kogoś przekonywać do swoich racji. Osobiście lubię na nie patrzeć, uważam, że wyglądają interesująco. A jeśli komuś nie podobają się takie przykrótkie szerokie spodnie, zawsze można je wydłużyć i nosić w wersji długiej. Model 0626 zwany również w_sie_16_02.

Dziś szablon na dwa żakiety. A nawet, jeśli ktoś jest sprytny, na cztery sztuki. W papavero powstał na podstawie szablonu jeden, ale kto Wam może zabronić uszycia symetrycznej wersji. Dlatego żakiet prawy, żakiet lewy i żakiet symetryczny polecają się do usług. A czwarty? Czwarty to taki sprytny żakiet, który pragnie zamiast szwów zakładki. Kto na ochotnika potwierdzi, że można sobie taki wyczarować z tego szablonu? Model 0624 zwany również w_zet_16_04

Wystarczy jeden mały detal, aby zamienić zwykły prosty fason w coś ciekawszego i mniej spotykanego na ulicy. Tak właśnie jest z tą sukienką. Dodatkowy pasek i ozdobne wypustki sprawiają, że miło się na niego patrzy. Jeśli ktoś będzie chciał wrócić do tej nudniejszej wersji, wystarczy skleić odpowiednie papierowe części i ciąć w jednym kawałku. Tylko po co?. Model 0616 zwany jest również w_ska_16_15.

Wracamy do przeszłości. Do sukienki i bluzy, którą sobie wymarzyliście dawno temu. Oto model, który wykonałam w ubiegłym roku. Poprzednia bordowa sukienka tak spodobała się mojej mamusi, że postanowiłam jej uszyć nieco inną wersję. Tą sukienkę moja mamunia dostała pod choinkę. I naprawdę bardzo ale to bardzo jej się spodobała. Albo tak skutecznie kłamała, że ja się nie zorientowałam. Najważniejsze jest to, że po jej otrzymaniu przestała patrzeć podejrzliwie na mój model, a ja mogłam spokojnie zostawiać go na wierzchu. Wcześniej groziła, że mi go sprzątnie sprzed nosa jak tylko stracę czujność.

Joanna popełniła przewodnik. Zechciała nam pokazać, jak zabiera się za wykonanie rozporka w rękawie. A teraz wszyscy możecie chwalić lub narzekać. Jak kto woli.

Obcisłe jak legginsy, wykonane z rozciągliwego denimu i wyglądające jak tradycyjne dżinsy. Zgodnie ze starą numeracją spodnie nosiły nazwę w_sie_16_01, ujednolicona numeracja nadaje jej miano modelu 0598.

Jak to nie miało być kieszeni, przecież właśnie były obowiązkowe w tym modelu. A plisy? No przecież plisy też pasują jak ulał. Bez nich było jakoś tak... smutno.

Krótki rękaw i zakładki z przodu układające sie w piękną kokardę. A jeśli ktoś będzie miał ochotę na dorzucenie ozdobnego wiązania przełożonego przez wielką szlufkę, to znajdzie takie na portalu. O wykrój na samą stójkę już mnie namówiliście, wystarczy poszukać.

Tak ją ochrzciliście, to tak macie. To będzie nasza papaverowa Antylopa. Wszystkie będziemy w niej wyglądały jak smukłe i zwinne. No chyba, że któraś z Was ma PMSa i czuje się dokładnie antylopą zwaną Bawolcem, to wtedy ludu nie podchodź! Ale każdy sobie antylopę wybrać może, a dziś nawet jedną uszyć. Od niedawna Antylopa zwie się również modelem 0574. Wcześniej nosiła symbole w_ska_16_08.

Ten model, który wybrałyście, jakoś nie specjalnie mi przypadł do gustu. Krata była jakaś taka rozjechana. Dół nudny. Kołnierz za grzeczny. Ale chcecie to macie, w końcu admin Wam obiecał, że ja będę spełniać Wasze zachcianki. Zmieniłam dużo, ale nie aż tyle, abyście mogły pikietować pod moim biurem.