Annakielpinska

Kolor to jego atut. Piękna czerwień, która nigdy nie zostaje pominięta wzrokiem. Ale to nie jest jedyny atut tego żakietu. Wielki szalowy kołnierz sięgający aż do talii, który modelowany jest dodatkową zaszewką ukrytą pod nim samym. A do tego kilka fajnych zaszewek z tyłu powtórzonych na delikatnie poszerzonej baskince.

Już tłumaczę, co ma wspólnego to małe słodkie cudo z dżunglą. Otóż każdy, kto bacznie ogląda zdjęcia wykonywane przeze mnie, zauważył pewnie, że za moim płotem rosła dżungla. Taki jakiś mały dziki zagajnik, nad którym nikt nie panował. No i okazało się, jak to czasem bywa, że przyszedł na niego czas. Pod koniec ubiegłego tygodnia przyjechali Panowie z wielkimi piłami i ją wycięli. Zostawili tylko dwa wielkie świerki i trzy niezidentyfikowane drewniane kikuty. Pewnie wiosną coś z nich będzie weselszego. Zabrali mi dżunglę i pojechali. Ehhh, wszędzie ostatnio widzę wycinane drzewa. Szkoda ich, a gdy rosną blisko nas, to tęskno nam za nimi. Nawet, jeśli są krzakami rosnącymi dziko... a może szczególnie za takimi tęskno. Tak więc od dziś dżungli nie będzie.

Chciałam zrymować. Chciałam znaleźć jakiś pasujący rym do Grzegorza i pasujący do spodni. I tak za mną od rana chodzą, tak mi siedzą w głowie gaciory do tego Gregory. Ale przecież nie wypada tak nazwać spodni. Przecież to nie gaciory a zgrabne spodnie adminowe. Ale bądźcie pewne, że na sesji admin usłyszał "wskakuj w gaciory przystojny Gregory". Pewnie nawet tego nie zauważył, ciągle coś gadam od rzeczy. A spodnie otrzymują imię zupełnie inne, pasujące do dwóch poprzednich bliźniaczych spodni z kieszeniami.

Ogrom spódnic wymaga od nas przygotowania do nich bluzek. Oto pierwsze z nich. I nie ostatnie, następne już gotowe i sfotografowane czekają na grudzień. W listopadzie nie zmieści nam się ani jedna więcej. Ale za to te poniżej są po prostu niezbędne w każdej szafie.

Dzieci bardzo lubią legginsy. Są wygodne i po prostu fajne. A mamusie lubią je szyć. A to wszystko przez to, że są świetnym prostym projektem na dosłownie kilka chwil.

Trudno nazwać model, jeśli nie jest to jeden konkretny a cztery zupełnie inne. Wszystkie cztery to elementy bielizny damskiej. Stąd taka frywolna nazwa całej grupy.

Ponadczasowy model. Idealny nie tylko do pięknych sukienek, eleganckich spodni czy białych bluzek. Sprawdzi się równie dobrze jako uzupełnienie luźniejszego stroju w tym dżinsowych spodni. To taki żakiet, który każda z nas powinna mieć w swojej szafie. Obowiązkowo.

Niepozorny, prosty, podstawowy T-shirt, który daje ogrom możliwości. Można go uszyć z tysiąca różnych kolorów, wzorów czy faktur. Można uszyć biały lub pstrokaty, dziecięcy lub damski, męski lub nawet dla wszystkich!

Oto jedna z najczęściej pobieranych bluzek pośród naszych szablonów. Bluzka dla podlotka. Taką nazwę otrzymała, gdyż na samym początku została uszyta dla bardzo młodej damy. Ale dziś, po tych wszystkich pięknych realizacjach wiemy, że to jest bluzka dla kobiet w każdym wieku. I na każdą porę roku.

To niewątpliwie jedna z najładniejszych sukienek, które możemy sobie uszyć. Cały jej urok tkwi w dwóch podstawowych elementach. Uroczy kołnierz oraz polski niebieski len. Ten duet zapewnia sukces.

Ta nazwa dokładnie opisuje ten model. Bluzka pozornie skromna, dekolt pod samą szyję, ale uroku dodają zakładki, odkryte ramiona i pęknięcie na karku. Uszyj ją ze zwiewnej tkaniny, a będzie niezastąpiona, gdy będziesz chciała wyglądać elegancko, jak również w luźniejszych stylizacjach.

Dziury na rękawach pięknie eksponują nasze ramiona i ręce. Czym większe, tym więcej widać ciała. I tym lżejsza wizualnie staje się bluzka.

Brązowy wełniany płaszczyk inspirowany zdjęciami sprzed niemal wieku. Oto płaszczyk, który niektóre z Was miały ochotę uszyć swoim pociechom. Zapewniam, że czerwony będzie jeszcze piękniejszy.

Zrobiłam sobie zdjęcie w tej bluzce, gdy nie była jeszcze rozprasowana po szyciu. I ona gdzieś się teleportowała. Przeszukałam wszystkie kąty i nie ma jej. Przyznać się, do kogo się teleportowała, kto w niej chodzi zamiast mnie? Ta osoba jest proszona o zrobienie bluzki po uprasowaniu, no chyba, że ją odteleportuje do naszej pracowni. Kto jest winny, zapraszam z bluzką na dywanik. Wypijemy z Panią Chochlikową kawę z papaverowego kubka na zgodę.

Jesteście świadkami chwilowego zauroczenia krótszym przodem. I chociaż nie jest to pierwsza rzecz ani pierwszy sezon z takim elementem, to czasem coś spodoba się na tyle, aby sprawiało przyjemność w przygotowywaniu. Tak więc dziś kolejna rzecz, dzięki którym będziecie mogły odkryć i zarazem zakryć nogi. 

Takie bluzki sprawdzą się zawsze. Latem jako najukochańsze bluzki, do których wystarczy założyć letnią spónicę. Jesienią pod żakiet, wiosną pod delikatny kardigan. A przez cały rok jako koszulka nocna. Oto model uniwersalny, czyli cudownie cudowna Carla.

Sukienka z supłem otwiera nowy rozdział w naszym krawieckim świecie. Nie wybrałam jej przypadkiem. Tak jak każdy model z tej książki, tak i ona została przygotowana na bazie formy T-shirta. Ale jest jednym z takich modeli, w którym trudno znaleźć podobieństwo, nieprawdaż? I właśnie dlatego nie mogłam zacząć od niczego innego.

Istnieją takie modele, które powinny być szyte w ilościach hurtowych. Przez wszystkie szyjące dziewczyny. I jedną z nich jest ta codzienna aczkolwiek niecodzienna sukienka. Prosta, niewyróżniająca się fikuśnym fasonem. A jednocześnie bardzo piękna, kobieca i uniwersalna. Naprawdę warto ją powiesić we własnej szafie. Najlepiej od razu w wielu kolorach.

Kamizelka to taka część kobiecego stroju, która idealnie sprawdzi się we wszelkich warunkach. Uszyta z jasnej tkaniny wpisze się w letnie dni. Wykonana z ciepłego tweedu będzie świetnym jesiennym dodatkiem do pięknej stylizacji. Kamizelkę musisz po prostu mieć w swojej szafie. Tak po prostu musisz i już.

Bloomersy są takie słodkie, że naprawdę łatwo się w nich zakochać. Szyje się błyskawicznie, nosi rewelacyjnie. Pielucha pięknie zakryta. Lato w pełni sprzyja takim dziecięcym modelom. Dlatego szyjcie i cieszcie się upałami razem z modnymi maluchami!